UMOCNIONE ZDROWIENIE CZ. 4/4

Materiał chroniony prawem autorskim

 

EMPOWERMENT AND RECOVERY…IT WORKS: 

Umocnienie i zdrowienie… To działa – Umocnione zdrowienie cz. 4/4                       

Volume No.  IV, Issue No. 4  April 2002 http://www.femalegamblers.info/

Joanna Franklin, MS NCGC II Trimeridian Inc.
Resources for Problem Gambler

Uproszczony pogląd na uzależnienie może być wyrażony powiedzeniem: “jeśli jedna pigułka jest dobra, to dwie są jeszcze lepsze”. Jeśli kilka minut hazardu robi nam dobrze i stanowi miłą ucieczkę, wtedy lepsze będzie kilka godzin, a całe dni będą jeszcze lepsze. Jak tylko wygram, zrobię….Co doprowadza tyle kobiet do tak dużych strat spowodowanych przez hazard? Badania wykazały, że wiele kobiet szukających wyleczenia z hazardu jest ofiarami przemocy. Najpowszechniejsza, relacjonowana forma przemocy pochodzi od mężczyzn-partnerów nadużywających alkoholu, którzy “tracą nerwy”. Kobiety są ofiarami przemocy seksualnej, słownej, psychicznej i emocjonalnej. Badacze wykazali w badaniach na terenie kampusów uniwersyteckich, że jedna na trzy kobiety jest ofiarą przemocy.    
Każda forma przemocy może powodować szkody. Poniżenie ze strony rodziny, dowcipy i kpiny ze strony przyjaciół mogą podkopać poczucie własnej wartości, którego wszyscy potrzebujemy. Naukowcy wciąż studiują różnice między ludźmi cierpiącymi z powodu przemocy, którzy stali się jej ofiarami – w dosłownym, emocjonalnym i duchowym znaczeniu, a tymi silnymi, odpornymi na stres kobietami, których doświadczenia umacniają je emocjonalnie i duchowo.     
Wiele spośród kobiet, które leczyłam powiedziały mi bardzo poważnie, że opuszczenie czy to kasyna na lądzie czy na statku, czy to maszyn do gry (cokolwiek by to nie było), jest opuszczeniem jedynego “bezpiecznego” miejsca, do którego po prostu muszą chodzić. “Jedyne miejsce, gdzie on nie może mnie uderzyć, gdzie nikt na mnie nie wrzeszczy, niczego ode mnie nie żąda i nie ocenia mnie. Tutaj, kiedy gram, obsługa zwraca się do mnie po imieniu, z respektem. Pytają, czego sobie życzę do picia, przynoszą gratisowe posiłki i są dla mnie bardzo mili. Podoba mi się tutaj”.
Zaprzestanie grania oznacza dla wielu graczy typu akcja powrót do szczęśliwszych domów, do wspierających rodzin dumnych z ich osiągnięć. Dla wielu graczy typu ucieczka oznacza to powrót do domu, w którym panuje chaos, ból, samotność lub nuda. ”Nic nie idzie lepiej, kiedy przestaję grać – jest jeszcze gorzej.”    
Użycie modelu umocnienia w odniesieniu do problemu hazardu i innych potrzeb okazało się być daleko bardziej efektywne dla graczy typu ucieczka. Pierwszym najważniejszym zadaniem mogłoby być znalezienie bezpiecznych warunków mieszkaniowych. Znalezienie drogi do zwalczenia depresji, osłabienia tortury gniewu lub wyjście z samotności mogłoby być podstawowym elementem walki z pragnieniem grania.    
Kobieta może osiągnąć wystarczającą świadomość i wiedzieć, że może wybrać, aby nie być nigdy więcej ofiarą. Może zostać wystarczająco wzmocniona, żeby dłużej nikt, lub jej własne lęki, nie robił z niej ofiary. Hazardzistki uwięzione w swoich własnych umysłowych więzieniach mogą zacząć planować ucieczkę – ze skonstruowanego przez siebie więzienia zbudowanego ze strachu, desperacji i potrzeby ochrony. Jego gigantyczne ściany mogą trzymać ból na dystans, ale nie dopuszczają też troski i wsparcia.
Jedna z kompulsywnych hazardzistek zaczęła proces zdrowienia nie od całkowitego porzucenia hazardu, ale od zrzucenia ośmiu funtów (około czterech kilogramów), a później jeszcze trzech. Zaczęła się lepiej czuć sama ze sobą, mieć więcej energii i chcieć czegoś więcej dla siebie. Później zdecydowała, że musi porzucić hazard, tak jak zrobiła ze swoją pracą bez perspektyw i z “ciuchami dla grubasów”. Zajęło jej to prawie rok, ale może teraz żyć bez grania, ma pracę, którą uwielbia i może nosić rozmiar L. Jest to przykład na niewielką skalę, ale pokazuje, że przy wsparciu, odpowiednim ukierunkowaniu wysiłków i zaangażowaniu możemy stoczyć każdą bitwę. Umocnienie jest właśnie energią dla takiej bitwy, motywacją dla trzymania się kroków szóstego i siódmego, próbując codziennie zmienić jedną małą rzecz, już nie uciekając – nie uciekając w hazard.     
Umocnienie składa się z analizy naszej siły, zrozumienia wyzwań i koncentracji naszej energii na jednym zadaniu za każdym razem…jednym dniu za każdym razem. Zapewnienie bezpieczeństwa swoim dzieciom i sobie stoi na pierwszym miejscu. Dopiero potem kolejnym przełomowym krokiem może być nowa praca lub nowe mieszkanie. Ucząc się, jak należy zaznaczać swój autorytet, radzić sobie produktywnie ze stresem i  doceniać to, kim  jest, kobieta może prowadzić zdrowe i wzrastające życie duchowe. W końcu może popatrzeć w lustro i kochać tą, którą tam widzi. Nauczy się odróżniać to, co robi od tego, kim jest.        
Kobietom nie jest po prostu pięknie w różowym. Różowy jest subtelniejszym użyciem połączonych kolorów: białego i czerwonego. Mieszając nasze własne kolory, możemy stać się artystkami. Dzisiaj może być czerwony, pasja, złość, podekscytowanie, zaangażowanie, oddanie i chęć walki o to, czego pragniemy. Innego dnia może nieco więcej białego związanego ze spokojem, równowagą, duszą i gotowością do poddania się ucieczce od naszych własnych spraw i podjęcia bitwy “jeden dzień za jednym razem” ze wsparciem naszych rówieśniczek. Kobiety mogą być potężne w różowym.    
Wymarz sobie coś nowego, podziel się swoim marzeniem z przyjaciółką i dziel z nią powrót do zdrowia, siły i nadziei. To jest właśnie umocnienie.

Tłumaczenie:  Anna Radziwiłł (BST UJ)

Data oryginalnej publikacji w internecie 31.10.2006