NIE WSTYDŹ SIĘ ZDROWIENIA

Materiał chroniony prawem autorskim

DON’T SHAME YOURSELF OUT OF RECOVERY:

Volume No. I, Issue No.9  SEPTEMBER 1999

Autorka: Mary Gilmore, RN, CCGC


NIE WSTYDŹ SIĘ ZDROWIENIA

Najbardziej uderzającą zaletą płynącą z terapii dla kompulsywnej hazardzistki jest proces zdrowienia.
Leczenie działa. Dlaczego mam nie podjąć się leczenia? – w końcu jest 1999 rok i jest ono dostepne…
Rocznik nr 1, wyd.9, wrzesień 1999. Autorka: Mary Gilmore, RN, CCGC

Najbardziej uderzającą zaletą płynącą z terapii dla kompulsywnej hazardzistki jest proces zdrowienia.
Leczenie działa. Dlaczego mam nie podjąć się leczenia? – w końcu jest 1999 rok i jest ono dostępne.
Jednym z powodów dla których kobiety nie podejmują leczenia jest -wstyd. Słowo, które ma wiele znaczeń.
Wiele z nas wstydziło się, gdy po jakimś czasie abstynencji w grze, wracał nam zdrowy rozsądek. Te kłamstwa, nieuczciwość, nieodpowiedzialność…Zrozumiałe jest, że nasze granie budziło w nas wstyd. Ale też program uczy nas, jak sobie wybaczyć-wybaczać.

Destrukcyjny wstyd może nas powstrzymywać od podjęcia leczenia. To jest „toksyczny” wstyd i wielu specjalistów już o nim pisało (min. John Bradshaw).
Wstyd może skazać kobietę na dożywotnie samopotępienie i rozpacz. Wstyd, który czasem nie powinien mieć miejsca. a czasem za który ktoś inny powinien ponosić odpowiedzialność.
Wstyd, który powoduje, że kobiety często czują „powinnam była wiedzieć” albo „ja nie zasługuję na pomoc” . Wstyd-częsty powód nawrotów gry i załamań.
Terapia redukująca lub wykorzeniająca ból jest bardzo pomocna.
A kobiece poczucie – zasługuję na pomoc-jest jedną z najważniejszych korzyści z terapii.
Kobiety często potrzebują czyjegoś współuczestnictwa w uczeniu się i akceptowaniu faktu, że hazard jest chorobą.
Hazardzistki są chore a nie złe.
Niestosowne zachowania towarzyszące grze zwykle zanikają, gdy zaczyna się nasz proces zdrowienia.
To bardzo ważne, abyśmy używały naszego intelektu kontra uczucia, by zwrócić się o pomoc.
Uczucia wstydu są częścią naszej choroby, więc podjęcie intelektualnej decyzji-jest często koniecznością.
Więcej uczuć przyjdzie później.
Wiele osób może powiedzieć, że należy odrzucić teorię, definiującą hazard jako chorobę i że hazardzista „powinien” się wstydzić.

„Dobry wstyd’, kiedy robimy coś złego powinien nas motywować do unikania „złych” zachowań.
Czasami jednak wstyd może być tak przytłaczający, że powoduje odwrotne reakcje.
Wstyd jest tak bolesny, iż powoduje, że kobieta chce i gra więcej, i więcej, by uciec od wytworzonego przez wstyd, negatywnego wizerunku samej siebie.
Jeśli mogłybyście spojrzeć na toksyczny wstyd jak na stary, sfilcowany sweter, to wtedy chęć ucieczki ma sens. Ale z drugiej strony, jeśli ktoś lubi stare sfilcowane swetry, to ma dodatkowy problem, oprócz hazardu.
Profesjonalna pomoc jest dostępna i sięgajcie po nią. To zdecydowanie lepsze niż powrót do starych nawyków i tkwienie w zaczarowanym kole. Sięgajmy po pomoc!

Tlum: Iwona – Isia

data oryginalnej publikacji 26.09.2006