Materiał chroniony prawem autorskim
Data oryginalnej publikacji na www.hazardzisci.info Wysłany: 2006-10-19, 14:24
Spędziłam wiele godzin, czytając amerykańska stronę kobiet hazardzistek. Ostatnio wiele uwagi poświęcałam listom, które tam są zamieszczane. Wiele łez wylałam, czytając zwierzenia innych kobiet. Czasem zaczynają się te listy tak: „nie gram już trzy dni…” Inne: „jestem po sześciu terapiach, uczęszczam na mitingi GA AH i dalej gram Jestem taka bezsilna…”
Co najbardziej uderza mnie w tych listach, to ich autentyczność w wyrażaniu uczuć. Brak sztuczności. Zrozumienie tego, jak ważne jest wsparcie innych kobiet. Ciepło i wsparcie, które one sobie wzajemnie dają. Kobiety hazardzistki z całego świata.
Cieszę się, że jest taka strona, gdzie mogę być wśród kobiet. Być jedną z nich.
Gdzie nikt się nie wymądrza, tylko wspiera. Gdzie nikt nikogo nie poucza.
I ponieważ wiem, że nie wszystkie znamy język angielski, będę Wam dziewczyny te listy tłumaczyła.
Przypominam Wam też o
I wiecie co? Ja tutaj też mam kryzysy. Potrzebuję się wyciszyć, czasem zamilknąć.
I też potrzebuję wsparcia. Waszego wsparcia.
Dzięki za to, że mnie czytacie. Jestem z Wami.
Isia
17 maja 2008 – słowa dotrzymałam